tag:blogger.com,1999:blog-3337438741835512420.post249274511240507882..comments2023-08-17T06:25:48.887-07:00Comments on aylunola: Moje farbowanie włosów, Jaki ma przebieg?aylunolahttp://www.blogger.com/profile/06845057928240928045noreply@blogger.comBlogger6125tag:blogger.com,1999:blog-3337438741835512420.post-57269924392346220062020-10-11T01:24:03.424-07:002020-10-11T01:24:03.424-07:00hej hej! : ) przepraszam, że dopiero teraz, ale na...hej hej! : ) przepraszam, że dopiero teraz, ale na bloga w sekcję komentarzy, która trochę zamarła zaglądam rzadziej, ale już odpisuję : )<br />przede wszystkim dziękuję, ja również bardzo lubię pisać posty, niestety ma na to aktualnie mniej czasu, ale będzie więcej ;* <br /><br />Z tego co testowałam. Kupiłam red kamalę to jeszcze do testów w kierunku czerwieni. Ta bez sztucznych barwników nie podbija koloru w ogóle. Przynajmniej na tych próbkach, która wtedy robiłam kiedy z Moniką zależało nam na czerwieni na jej włosach. Oglądałam natomiast efekty farbowań na włoskich grupach, gdzie włosy wychodziły naprawdę intensywnie czerwone. Potem znalazłam skład tego co używają no i niestety to był dodatek barwnika. <br /><br />co do tej mieszanki, którą kupiłaś - by był fiolet musi być dodatek sody oczyszczonej do mieszanki. Na odwrocie jest napisane z tego co pamiętam nawet jedna łyżka stołowa na 100 g ;D i tak kiedyś zrobiłam! włosy nie były jakoś mocno zadowolone bo to jednak soda w dużej ilości, ale kolor był trzeba przyznać. z tym, że ja robiłam to inaczej. Miałam tą mieszankę a do niej dodałam wywar robiony z dodatkiem sody z kory drzewa : ) wywar z dodatkiem sody i tym zalewałam mieszankę. Niestety farbując wtedy włosy na ten kolor wszystko ciekło mi z włosów, ponieważ zauważyłam, że dodatki glutków czy też kozieradki zaburzają mi kolor. Ogólnie był to ciężki kolor do uzyskania, ale trzymam za Ciebie kciuki! : )<br /><br />pozdrawiam Cię serdecznie i może przeczytasz ten komentarz jeszcze <3<br />Ola : )aylunolahttps://www.blogger.com/profile/06845057928240928045noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3337438741835512420.post-6838177571199133412020-10-04T10:13:40.699-07:002020-10-04T10:13:40.699-07:00Hej :) Ja mam jakiegoś pecha do czerwieni i fiolet...Hej :) Ja mam jakiegoś pecha do czerwieni i fioletów. Kiedy farbowałam czystą henną to za pomocą dodatków próbowałam osiągnąć czerwień nawet lekko przełamaną fioletem (swojego czasu wzorując się również na przepisie, który jeszcze znalazłam na blogu prowadzonym przez Ciebie i Monikę, ale wcześniej wypróbowałam też mnóstwo innych). Nigdy nie udało mi się osiągnąć nawet zbliżonego koloru do tych pięknych czerwieni, które widziałam na zdjęciach, a robiłam wszystko krok po kroku z przepisów, więc nie mam pojęcia co robiłam źle... :( Teraz przerzuciłam się na ciemny kolor, więc farbuje indygo i oczywiście zachciało mi się czerni z fioletowym refleksem. :) Na początek kupiłam gotową mieszankę Melanzane i zobaczymy co z tego wyjdzie. Potem spróbuję Twoich wskazówek i może w końcu mi się uda. :P<br /><br />Zastanawiają mnie też takie dodatki jak napar z czarnego bzu, red kamala albo klitoria ternateńska. No cóż, poeksperymentuję. :D Ogólnie cieszę się, że nie zrezygnowałaś z blogowania i chętnie tu zaglądam. <3<br /><br />Pozdrawiam serdecznie ^_^MJhttps://www.blogger.com/profile/06701271932768411317noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3337438741835512420.post-60400113418354084392020-04-14T05:58:48.236-07:002020-04-14T05:58:48.236-07:00hej ; ) nie zaglądam na bloga jakoś nadzwyczajnie ...hej ; ) nie zaglądam na bloga jakoś nadzwyczajnie często, wybacz : )<br />*jeśli chodzi o przerwę, to tak możesz ją zrobić między henną a indygo<br />*podczas przerwy nie myjesz włosów szamponem, bo nie ma takiej potrzeby : )<br />*kiedy wypadały mi włosy, a raczej skończyły wypadać, często kładłam hennę częściej w celu wizualnego zwiększenia objętości włosów<br />*ja bym zafarbowała dwuetapowo jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś, bo wtedy farbowanie jest bardziej trwałe. Dodatkowo każde kolejne 'wychodzi' lepiej, nawet widzę to teraz po sobie, po ponownym powrocie do indygo ; )<br /><br />pozdrawiam serdecznie : )aylunolahttps://www.blogger.com/profile/06845057928240928045noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3337438741835512420.post-74997501446191681002020-04-03T02:06:04.983-07:002020-04-03T02:06:04.983-07:00hej :) Mam parę pytań, jeśli pozwolisz,
czy między...hej :) Mam parę pytań, jeśli pozwolisz,<br />czy między hennowaniem a indygowaniem można zrobić przerwę, np 2dni? <br />czy podczas tej przerwy trzeba umyć włosy szamponem przed nałożeniem indygo? <br />czy jeśli chcę nadbudować sobie hennę, w celu czysto kondycjonującym, to mogę ,,przekładać'' je indygo?<br />i ostatnie, chcę nadbudować hennnę na włosach jasny brąz, farbowanych już z 8 lat chemicznie na ciemne brązy/ czernie, ale nie chcę, żeby było widać odrost, a pierwsze indygo, któe robiłam jakoś tydzień temu mi sie wypłukało nieładnie ;) wiem, że Ty używasz farby chemicznej, ale włąśnie chcę od niej odejść, bo pali mi włosy. Poleciłabyś inny sposób? :)<br /><br />Wybacz za ogień pytań, dopiero wkraczam w ten świat, a nie ukrywam, jesteś dla mnie inspiracją, widziałam też twoje zdjęcie sprzed hennowania, jak wrzuciłaś metamorfozę, czapki z głów! Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3337438741835512420.post-39013149651570830392020-03-31T15:30:30.513-07:002020-03-31T15:30:30.513-07:00hej hej : ) dziękuję pięknie za komentarz ; ) i za...hej hej : ) dziękuję pięknie za komentarz ; ) i za miłe słowa ;*<br />tak, przy regularnym farbowaniu ziołami (szczególnie henną i indygo moim zdaniem) pogrubienie jest mocno zauważalne, a włosy też są cięższe (moim zdaniem) : )<br /><br />ja również pozdrawiam serdecznie : )aylunolahttps://www.blogger.com/profile/06845057928240928045noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3337438741835512420.post-13351572384691752802020-03-31T10:39:11.830-07:002020-03-31T10:39:11.830-07:00Cześć :-) Jesteś dla mnie włosową inspiracją. Na I...Cześć :-) Jesteś dla mnie włosową inspiracją. Na Instagramie widziałam wiele kobiet z różnych krajów z pięknymi włosami, ale Twoje są jednak, według mnie, najpiękniejsze. <br />Mam pytanie odnośnie kwestii pogrubienia włosów dzięki regularnym ziołowym farbowaniom. Czy to prawda? Czy objętość w kucyku zwiększyła się u Ciebie? Czy odczuwasz, że włosy są cięższe? Pozdrawiam Cię serdecznie.Anonymousnoreply@blogger.com